Kiedy piszę ten post 105 długich, 5-metrowych modrzewiowych dech jest wciąganych przez balkon na 4 piętro. Jedynie tą drogą mogą trafić do naszego mieszkania, bo nie zmieszczą się na klatce schodowej. Dechy przyjechały aż z Gliwic, bo w Poznaniu nie mogliśmy znaleźć tak długich i szerokich desek. Modrzew to inaczej sosna syberyjska, a przy obecnej sytuacji politycznej dostawy z obszarów wschodnich są mocno ograniczone, jeśli nie powiedzieć, że wręcz niemożliwe. Cieszę się bardzo, że udało się nam ten modrzew zamówić, bo to drewno jest trochę twardsze niż nasza rodzima sosna, choć twardością nie dorównuje dębowi. Mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawowało.
Tak się cieszę, że o mało mi serce z piersi nie wyskoczy z tej radości!
Kontynuując temat drewnianej podłogi chciałam dziś pokazać mieszkanie, gdzie podłoga nadaje wnętrzu niebywałego uroku. O ile się nie mylę, może być to nawet podłoga modrzewiowa, choć szczególnym znawcą rodzajów drewna nie jestem.
Kuchnia marzenie - prosta, w szarościach i z marmurowym blatem, doprawiona złotem.
Zwłaszcza w przedpokoju widać urodę dech i ich piękny rysunek. Chyba zostały tylko lekko pobielone. Podoba mi się ten efekt!
A na koniec toaleta z przymrużeniem oka :)
Zdjęcia: Wallenberg
Pozdrawiam i życzę wam bardzo udanego weekendu!
Marta
Marta! błagam o zdjęcia Waszych dech i informację jak z ich jakością. Oczywiscie jak już ochloniesz po ich "wciągnięciu" :) Justyna
ReplyDeleteJustyna, jesteśmy bardzo zadowoleni. Deska jest twarda i na pewno sprawdzi się nawet w kuchni. Ma piękny rysunek. Kupiliśmy mieszany 1 i 2 gatunek, więc czasami zdarzają się ubytki i może niektóre dechy trzeba wyrzucić, ale przy tej cenie naprawdę można. Ta podłoga kosztowała nas 30% tego co podłoga dębowa.
Deletemy również zdecydowaliśmy się na modrzewiową naturalną podłogę w kształcie długich desek. Co więcej, zamierzamy użyć tego materiału na zewnętrzny taras, więc deski będą dodatkowo wystawione na działania pogody cały rok. Jestem dobrej myśli i wierzę, że dzielnie przetrwają lata.
ReplyDeleteI jak jesteście z niej zadowoleni? My przypadkiem trafiliśmy na modrzew, bo nie słyszałam jeszcze o nikim, kto by taką podłogę układał. Modrzew wydaje się nie być za mocno rozpropagowany.
DeleteU nas modrzew również trafi na balkon :)
myślisz że drewniana podłoga się sprawdzi w kuchni? oczywśscie w kuchnie w której sie gotuje, zmywa, żyje...
ReplyDeletePrzez 6 lat mieszkałam w wynajmowanych mieszkaniach i we wszystkich była drewniana podłoga. Ze sceptycyzmem początkowo podchodziłam do tego rozwiązania, ale się do niego przez te lata bardzo przekonałam. Teraz też nie planujemy płytek w kuchni, będzie deska.
Deletejestem bardzo ciekawa jak będzie się prezentować podłoga z deskami modrzewiowymi. Mam prośbę czy mogę prosić o namiar na tartak, czy skład w Gliwicach? Z góry serdecznie dziękuję.
ReplyDeleteNamiary na firmę chętnie prześlę na maila. Kontakt do mnie w lewej kolumnie.
DeleteTytuł chyba mówi wszystko :) Nic dodać nic ująć :)
ReplyDeletePiękne są takie podłogi, ostatnio mieliśmy okazję kłaść podłogę z kamienia obok drewnianej, efekt był świetny.
ReplyDeleteGratefuul for sharing this
ReplyDelete