Monday, October 27, 2014

Mieszkanie bez kuchni?

Kiedy po raz pierwszy przeglądałam zdjęcia tego mieszkania sprawiało wrażenie jakby ktoś projektując je zapomniał o kuchni. Dopiero po chwili zorientowałam się, że kuchnia jest, tyle że została "zdegradowana" i przeniesiona na korytarz. Interesujące rozwiązanie, choć to raczej opcja dla tych którzy nie przepadają za gotowaniem. Przyznam odkąd sama mam ciemną i małą kuchnię z mini blatem roboczym, nie garnę się do gotowania.

Mieszkanie, nawet ze zdegradowaną kuchnią, jest jednak na tyle sympatczne, że postanowiłam je pokazać. Nawet jeśli właściciele wynieśli pewnie ponad pół mieszkania zanim zrobiono zdjęcia. Bo co jak co, ale bałagan nigdy nie jest fotogeniczny, co potwierdzają zdjęcia nieruchomości naszej rodzimej produkcji, niestety...


Saturday, October 25, 2014

Szara kuchnia niczym z bajki

Takie mi się właśnie nasunęło skojarzenie, gdy tą kuchnię zobaczyłam po raz pierwszy na stronie jednej ze szwedzkich agencji nieruchomości. Zapisałam sobie odnośnik do niej do obejrzenia na później. Jakie było moje rozczarowanie, gdy postanowiłam do niej wrócić i okazało się, że mieszkanie zdążyło już zniknąć ze strony. W Szwecji to w sumie nic dziwnego, mieszakania znikają czasem w kilka godzin, gdy trafi się zdecydowany kupiec. Szkoda tylko, że tym razem o tym zapomniałam. W necie jednak nic nie znika na zawsze, zwłaszcza coś tak ładnego, po kilku dniach bajkową kuchnię odnalazłam na Pintereście!! Niech żyje Pinterest! Dzięki temu mogę tu ją dziś pokazać. 

Kuchnia według najnowszych trendów czyli już nie biała (jeśli ktoś czytał dzisiejszy wpis na FB, to wie co mam na myśli). Genialnie połączona z salonem. Niby otwarta, a jednak nie.


Thursday, October 23, 2014

Cegła w kolorze słońca

Jesteśmy przyzwyczajeni do cegły w różnych odcieniach czerwieni, ewentualnie malowane, głównie na biało. We wnętrzach duńskich często spotkać można zupełnie inny, wyjątkowy odcień cegły - niby czerwonej, ale przetykanej na złoto zabarwionymi żyłkami lub wręcz żółtej.


Wednesday, October 15, 2014

Mieszkanie w szwedzkiej kamienicy

Oglądając zdjęcia wnętrz szwedzkich mieszkań można odnieść wrażenie, że wszyscy Szwedzi mieszkają w wysmakowanych i niemal designersko urządzonych mieszkaniach, gdzie nowe miesza się w harmonijny sposób z modnym stylem vintage. Zaobserwowałam, że nowi przybysze do Szwecji mają takie właśnie oczekiwania, że będą mieszkać w wyjątkowym miejscu. Tylko ich wyobrażenie o wyjątkowości nijak ma się do tego, co podsuwa im rzeczywistość. 
Jako że się wyprowadzam, pokazuję potencjalnym chętnym mieszkanie, które do tej pory wynajmowałam. Mnie bardzo dobrze się tu mieszkało. Wprawdzie mieszkanie ma pewne niedociągnięcia, ale ja nigdy nie zwracałam na nie uwagi. Osoba, która przyszła z agentem nieruchomości z zainteresowaniem wkroczyła do mieszkania, ale widziałam jak z każdą chwilą mina mu rzedła. Nie ma pralki, zmywarki też brakuje, kable na wierzchu, pomalowane tylko, przydałoby się je schować, w ogóle mieszkaniu przydałby się remont. Remonty są zaś w Szwecji bardzo drogie i wiele osób remontuje metodami gospodarczymi, z różnym skutkiem.
Potencjalnego lokatora zniechęciła finalnie sypialnia, a raczej brak światła górnego w tym pomieszczeniu. Próbował zapalić światło, bo przycisk był, ale jego wysiłki były skazane na niepowodzenie, bo brakowało wyprowadzenia kabla na żyrandol....  a ja mieszkając tu trzy lata nawet tego nie zauważyłam, bo mam zwyczaj korzystać z małej lampki w sypialni.... Na koniec kandydat zapragnął jeszcze zobaczyć pralnię, która znajduje się w piwnicy sąsiedniego budynku. Wtedy nie wytrzymał i wypalił komentarz, czy nie prowadzę go przypadkiem do lochów! :) Wiedziałam, że już tu nie wróci, choć mam wątpliwości czy znajdzie coś lepszego w przyzwoitej cenie.

Na zdjęciach często nie widać tych niedociągnięć (od czego jest photoshop!) albo po prostu zręczna stylizacja jest w stanie odwrócić od nich naszą uwagę, albo nawet niedociągnięcie przekuć na zaletę wnętrza.
Podejrzewam, że właściciel mieszkania też miał swój niemały udział w remoncie tego mieszkania, ale całość wygląda na tyle przyjemnie dla oka, że kto by zwracał uwagę na szczegóły.


Sunday, October 12, 2014

Kącik na poddaszu

Zmartwiłam się niezmiernie, gdy okazało się, że kącik na poddaszu trzeba ocieplić, a tym samym przykryć cegłę w tym klimatycznym trójkącie. Marźnięcie też mi jednak szczegónie nie odpowiadało. Po ociepleniu ściana straciła swoją urokliwą chropowatość. Aż w końcu któregoś dnia mój M. stwierdził, że kącik nie może obyć się bez cegły. Trójkąt zyskuje właśnie nową okładzinę z cegły, która finalnie zostanie pomalowana na biało.

Saturday, October 11, 2014

Schody przytulone do ceglanej ściany

Kolejne wnętrze z cegłą, tym razem nie skandynawskie, lecz pochodzące zza oceanu. Rzuciło mi się w oczy, ponieważ schody przytulone do ceglanej ściany wyglądają bardzo podobnie do tego, co powstanie w naszym mieszkaniu. Tyle że tu właściciele nie musieli kombinować z układem schodów, zmieściły się tu takie klasyczne, zupełnie proste, na które też byśmy się chętnie zdecydowali jeśli by nam na to miejsce pozwalało.

Marzę sobie, że wkrótce u nas będzie to podobnie wyglądać. Nawet okno nad schodami będzie w tym samym miejscu. 


Thursday, October 9, 2014

Remont poddasza - cdn...

Na poddaszu praca wre i dzisiaj chciałam wrzucić kilka poddaszowo-remontowych impresji. Poddasze w niczym nie przypomina ciemnego i brudnego wnętrza jakim jeszcze nie tak dawno było. Nadal panuje tu bałagan remontowy, ale robi się coraz "czyściej". Obecnie instalowane są ostatnie płyty, jeszcze chwila, ostatnie szlify i będzie można malować ściany. Na biało oczywiście, by na poddaszu było jak najwięcej światła.

A dla przypomnienia - tak wyglądało to jeszcze w grudniu zeszłego roku - klik, klik.

 Przyszła sypialnia. Oczyszczona belka pod oknami będzie jej ozdobą.


Wednesday, October 8, 2014

Łazienkowe dylematy


Jak ten czas niesamowicie szybko leci! Już mamy październik, a ja jeszcze żadnego wpisu w tym miesiącu nie popełniłam. Przyznam szczerze, że żyję już przeprowadzką do Polski. Wprawdzie szkoda będzie opuszczać Szwecję, bo fajnie się tu żyje, ale wierzę, że w domu będzie jeszcze lepiej. A do Szwecji zawsze będzie można przyjechać na urlop. Wracać tu będę na pewno.

Mam też nadzieję, że już wielkimi krokami zbliża się moment przeprowadzki do mieszkania pod aniołem, choć po wejściu do mieszkania można w to jeszcze powątpiewać. Nadal jest sporo do zrobienia....
Zazwyczaj decyzje podejmuję szybko, ale w przypadku łazienki nie mogę wyjść z impasu decyzyjnego i to już od dłuższego czasu. Przez to łazienka stoi odłogiem, choć początkowo była nadzieja na zakończenie projektu łazienkowego jeszcze we wrześniu. No cóż, przeciągający się remont to też cena niezdecydowania. Dzisiaj pokażę zatem kilka inspirujących łazienek i opcji do wykończenia naszej łazienki. 

Ta łazienka to mój ideał - białe cegiełki, niby sztampowe, ale dzięki ułożeniu w mniej typowy wzór nadają łazience oryginalny wygląd. Do tego złota armatura, szczypta marmuru i ciemnego drewna i łazienka idealna gotowa!!! 


Zdjęcia: Pinterest, 1, 2
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...