Sunday, March 27, 2011

Pierwsze efekty

W mieszkaniu, które pomagam wykańczać, widać już pierwsze efekty pracy, co niesamowicie cieszy. Każdy nowy szczegół, nawet nowa lampka daje poczucie, że prace posuwają się do przodu, że coś się dzieje. A widoczne efekty dodają motywacji do dalszych działań.
W zeszły weekend przyjechały meble z Ikei, a w piątek doczekały się skręcenia. Dość szybko to poszło, bo mieliśmy już za sobą pierwsze doświadczenia w skręcaniu mebli. W sobotę zaś kuchnia stanęła na wyznaczonym miejscu dzięki fachowej pomocy stolarza. Musiał się dość namęczyć przy montażu okapu w szafkę Ikei. Są one bowiem przystosowane do ikeowskiego sprzętu, ale już niekoniecznie do innych modeli dostępnych na rynku.
W sumie montaż kuchni zabrał cały dzień i bez fachowej pomocy na pewno by się nie obyło. Szkoda, że zabrakło jeszcze frontów od szuflad. Jeden komplet udało mi się zdobyć przy okazji kolejnej wizyty w Ikei, ale nie wiadomo kiedy będzie kolejna dostawa, nie potrafili mi tego w sklepie powiedzieć. Zakładam jednak, że front w końcu nadejdzie i Ikea nie pozostawi nas z niekompletną kuchnią. Okazuje się, że kuchnia Ramjso nie należy do najpopularniejszych i stąd tak rzadkie jej dostawy. A oto stan kuchni na dzisiaj, jeszcze nie do końca zmontowana, ale stoi :)



Zdjęcie nie najlepszej jakości, bo zrobione komórką , niestety nie oddaje w pełni prawdziwego wyglądu kuchni. Uważam, że w rzeczywistości jest dużo ładniejsza.
Czarny blat, wokół którego było tyle wątpliwości, prezentuje się bardzo dostojnie.
Zdecydowaliśmy się też na wysokie szafki górne, toteż pomimo małych rozmiarów kuchni, znalazło się w niej wiele zakamarków na przechowywanie. Za dwa tygodnie mam nadzieję pojawi się więcej zdjęć. Zamiast czekać na dostawę w polskiej Ikei, pomyślałam, że fronty zaimportuję z Niemiec. Może tam ta kuchnia cieszy się większą popularnością.
Miłego tygodnia życzę wszystkim zaglądającym.
Marta

4 comments:

  1. Kuchnia bardzo dobrze się prezentuje. Nie mogę się doczekać kiedy ja będę mogła się pochwalić swoją. Mam już ją obmyśloną. Tym czasem jednak muszę zadowolić się odmalowaniem starych szafek.

    ReplyDelete
  2. cudna kuchnia
    i dobrze zagospodarowane miejsce
    pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
  3. Hmm... drzwiczki od zlewozmywaka nie będą obijały się o kaloryfer?

    ReplyDelete
  4. Tak, mogą się obijać, ale trzeba mocno się zamachnąć ;)

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...