Spędziłam cudowny weekend w Poznaniu i tak strasznie nie chciało mi się wyjeżdżać. Ale cóż, obowiązki wzywają.
Jak zwykle zaplanowałam w tym czasie odbiór różnego rodzaju paczek i paczuszek zamówionych na Allegro. W końcu otworzyłam też przesyłkę, która dotarła już dużo wcześniej, ale od jakiegoś czasu leżała w piwnicy. Kryła ona stare lustro odnowione metodą shabby chic. Niestety mocno się zawiodłam. Lustro było w średnim stanie i bardzo niechlujnie "odnowione". W żaden sposób nie przystawało też do ceny, którą za nie zapłaciłam i to najbardziej mnie zdenerwowało. Nie jest to niestety pierwszy raz, kiedy zawodzę się na zakupie mebli shabby chic przez Internet. Ostatnio przez Allegro trafiła też do mnie mała szafeczka. Wyglądała całkiem ok, ale po bliższym przyjrzeniu okazało się, że wnętrze zostało odnowione z małą starannością. Nie mówiąc już o spodzie szafki brudnej i spowitej w pajęczynach. Powinnam jeszcze dodać, że szafka nie za ciekawie pachnie. Na razie zniechęciłam się więc do meblowych zakupów internetowych.
A oto inny mebel zakupiony na Allegro. Ten akurat został odnowiony z większą starannością. Tylko w żaden sposób nie udaje mi się pozbyć z jego środka zapachu starości.
W przypadku lustra czeka mnie więc odnawianie, bo w obecnym stanie nie da się go w żaden sposób wykorzystać.
Jestem ciekawa czy istnieje sposób na to, by poznać które meble warto kupić na Allegro. Te oznaczone "shabby chic" zdecydowanie nie należą do najtańszych i jak doświadczenie pokazało ich cena niekoniecznie odpowiada jakości.
Hmm kiepska sprawa z tymi zakupami. Ja w sumie baaardzo rzadko na Allegro coś kupuję a mebelków to jeszcze nigdy. Przeważnie raczej na starociach - wtedy widzisz i czujesz od razu jaki staroć kupujesz. Nie zmienia to jednak faktu, że tak być nie powinno, że dostajesz bubel - bo tylko z wierzchu odnowiony.
ReplyDeleteZ zapachem starości to próbowałaś suszonej lawendy w woreczku?
Szafeczka - marzenie :)
ReplyDeletePozdrawiam
To prawda, jak się bezpośrednio kupuje przynajmniej wie się za co się płaci. W ten weekend planuję odwiedzić pchli targ i może uda mi się coś upolować.
ReplyDeleteLawendy nie próbowałam jeszcze, dzięki za radę :)
Szafeczka jest śliczna!Chętnie bym taką przygarnęła :)Zakupy przez internet robię dopiero od niedawna.Szkoda,że niektórzy wystawiający są nie do końca uczciwi,ale czego się nie zrobi aby coś sprzedać...
ReplyDeleteA pchle targi uwielbiam,mogłabym po nich buszować i buszować :P
Pozdrawiam serdecznie.
co do zapachu starości w starych szafach i starych mieszkaniach to mi suszona lawenda bardzo pomogła:)
ReplyDeleteRównież nie mam najlepszych doświadczeń z zakupami mebli na allegro - jedna z bieliźniarek po prostu się rozpadła ( a kosztowała niemało). Ale zdarzają się także cudeńka w świetnych cenach. Także nie zrażaj się. A szafeczka śliczna.
ReplyDeleteBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
ReplyDelete