Tuesday, October 6, 2015

Przestrzennie na poddaszu

Wybyłam znów na dłuższy czas, a moja nieobecność spowodowana była problemami technicznymi ze sprzętem komputerowym. Blogger systematycznie odmawiał mi możliwości załączania zdjęć, a czym jest blog wnętrzarski bez nich. Na szczęście problemy sprzętowe zostały zażegnane. Ci, którzy śledzą mojego FB czy Instagrama są dużo bardziej na bieżąco z inspiracjami, jak i nowościami remontowymi, bo tych aplikacji problemy techniczne nie dotyczyły.

Dzisiaj mam dla was niesamowite poddasze ze Sztokholmu. Na 189 metrach kwadratowych zmieściły się 4 pokoje oraz imponujących rozmiarów salon. W mieszkaniu próżno szukać elementów typowo kojarzonych z poddaszem takich jak odsłonięte belki czy cegła, za to są skosy i strzelisty sufit w salonie. Do tego mnóstwo światła wpadającego przez liczne okna oraz bajkowy taras na dachu. Chyba nie muszę was już więcej przekonywać, że warto zajrzeć do wnętrza tego mieszkania :)



Moje ulubione połączenie -  szare fronty kuchenne, marmur (prawda, jak ciekawie prezentuje się tu marmurowa mozaika?!)  i szklana lampa nad wyspą, moim marzeniem, które wkrótce ma się spełnić.


 Prawda, że taras robi wrażenie!




W jednej sypialni lampy przy łóżku wykonano ze zwykłej podpórki Ikea oraz żarówki na kablu. Prosty i efektowny pomysł, który przewija się ostatnio we wnętrzach. Zastanawiamy się nad zastosowaniem takiego rozwiązania również w naszym poddaszowym mieszkaniu. 



Podobna szafa wkrótce rozgości się również na naszym poddaszu. Będzie to jedyne większe miejsce do przechowywania. Inne schowki już się nie zmieściły, bo ich powstanie wiązałoby się z zakryciem jakiegoś dekoracyjnego elementu, a to pieca a to ceglanego komina. Siła wyższa, po prostu. Tym oto sposobem, będę naturalnie motywowana do redukcji przedmiotów w swoim otoczeniu :)


O takiej szarej szafce pod umywalkę również myślimy w naszej łazience. 

 Źródło: Lagerlings

W kolejnym poście postaram się napisać o nowościach remontowych z naszego poddasza, w tym o nowo przybyłych elementach w odcieniach szarości.
Pozdrawiam
Marta






8 comments:

  1. Super, tutaj widać, jak można zagospodarować poddasze. U mnie, teraz to składowisko staroci. Ale pokażę, zdjęcia powyższe rodzicom, być może coś dla siebie przerobię.

    ReplyDelete
  2. Piękne zdjęcia, kuchnia marzeń :)

    ReplyDelete
  3. Wpadła mi w oko ta marmurowa mozaika, pięknie się prezentuje. Podoba mi się też pomysł z lampkami przy łóżku, rzeczywiście ostatnio popularne rozwiązanie, i pasujące do różnych stylizacji. Co do redukcji szaf, też mam takie założenie - jedna duża w przedpokoju, i łudzę się, że powstrzyma mnie to przed gromadzeniem :) Jak będzie, zobaczymy. Trzymam kciuki za Twój remont, wiem ile to pracy i wyrzeczeń, sama przez to przechodzę. Pozdrawiam!!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oj tak, piękna jest ta mozaika! Trzymam kciuki za dyscyplinę w utrzymaniu jednej szafy. U nas też będzie tylko jedna, tyle że w sypialni, bo tylko tam znalazło się miejsce, gdzie naturalnie mogła się wpasować.

      Delete
  4. Świetnie zagospodarowane poddasze... zdjęcia robione dobrą ręką...

    ReplyDelete
  5. Świetnie wpasowany obraz z Bobem Dylanem :) Moim zdaniem jednak przydał by się jeszcze jakiś na tej pustej ścianie nad łóżkiem.

    ReplyDelete
  6. Bardzo spodobał mi się żyrandol w sypialni, naprawdę bardzo ciekawe rozwiązanie. Czy widzieliście coś takiego do kupienia w sklepach w Polsce?

    ReplyDelete
  7. Wydaje mi się że to zwykły stelaż aluminiowy z kawałkiem materiału. Coś do DIY :) Mi z kolei najbardziej spodobała się toaleta - uwielbiam prysznice bez brodzika :)

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...