Litery, napisy, jeszcze rok temu pojawiały się sporadycznie, teraz można je było znaleźć na każdym niemal ze stoisk w postaci dekoracji i tabliczek.
Jak zwykle piękny kącik biurowy marki Hubsch.
Najwięcej tabliczek zaprezentowała marka Nordal. Wygrałaby też konkurs na najbardziej zatłoczone stoisko. Pomimo chaosu, jaki tu panował, można dostrzec, że róż, najmodniejszy kolor targów, objawił się też obficie na stoisku Nordal.
A tu jeszcze jedna propozycja Nordal. Co wy na to?
Ozdoba czy kurzołap?
Widzieliście już różową herbatę ?!!!
Ten typ lampy pojawił się na kilku stoiskach.
Zieleń zaklęta w szkle to również bardzo często przewijający się motyw targów.
Najbardziej zdziwił mnie brak stylizacji z deseczkami do krojenia, które ostatnio awansowały do roli jednej z głównych dekoracji kuchni. Tutaj udało mi się uchwycić marmurową deskę. Niedawno weszłam w posiadanie podobnej i bardzo ją sobie chwalę.
Ciekawe relacje z targów można obejrzeć na popularnych szwedzkich blogach - Trendenser i Husligheter.
Pozdrawiam serdecznie
Marta
ale cudenka...
ReplyDelete