Muszę się do czegoś przyznać...Przez całą zimę zaglądałam ludziom w okna... podziwiając piękne ozdoby, jakie w nich umieścili. Aż w końcu sama postanowiłam sobie ozdobę okna sprawić. Natknęłam się na nią w Ikei. Tak przedstawia się teraz w oknie:
Niestety zdjęcia nie oddają atmosfery, jaką wnosi do mieszkania ta świecąca ozdoba. Chętnie obejrzałabym jak wygląda od drugiej strony okna od ogrodu, ale jakoś pogoda nie sprzyja podziwianiu z zewnątrz.
Po wizycie w Ikei moje mieszkanie wzbogaciło się jeszcze o typową Ikeowską lampę z papieru. Akurat dobry nabytek do wynajmowanego mieszkania. Jeszcze mi tu jakiś czas posłuży i nie będzie mi szkoda jej tu zostawić. A taki klimat tworzy w mieszkaniu.
Magia bocznego światła.Bardzo przytulnie. Pozdrawiam
ReplyDelete