Jestem zwolennikiem powyższej zasady, zatem ogłaszam od dawna zapowiadane candy gazetowe. Do wygrania tym razem nie tylko magazyn wnętrzarski, ale również kawa muminkowa z jagodami, o której pisałam na moim drugim blogu. Jest genialna i naprawdę smakuje i pachnie jagodami. Nie mówiąc już o pięknym opakowaniu z Włóczykijem i Małą Mi, postaciach które były nieodłącznymi towarzyszami mego dzieciństwa.
Kawę piję teraz hektolitrami. Zawsze byłam zwolennikiem tego trunku, a odkąd przyjechałam do Szecji pijam go jeszcze więcej. Szwedzi są zdecydowanie kawopijni :) Jeśli czytaliście powieści Camilli Läckberg, to na pewno zauważyliście, że bohaterowie jej powieści przy każdej okazji poją się kawą, kawa jest dobra na wszystko.
Ale miało być o CANDY!
Zasady są proste. Jeśli chcesz wziąć udział w losowaniu, pozostaw komentarz pod postem.
Wcześniejszym zwyczajem poproszę was o napisanie dodatkowo na określony temat. Tym razem chciałabym was zapytać o wymarzony urlop czy wakacje - gdzie byście się wybrały czy spożytkowały ten czas, bo pryecież niekoniecznie trzeba wyjeżdżać.
Candy trwa do 17 sierpnia. Jeśli masz bloga, to będzie mi miło jeśli o tym candy wspomnisz, jeśli nie masz bloga, jesteś równie mile widziana/widziany.
Pozdrawiam i zapraszam na losowanie.
Marta
Fajne candy, staję więc w kolejce. Pozdrawiam
ReplyDeleteOczywiście,że się ustawiam w kolejce. Fajnie by było pooglądać :)
ReplyDeleteCzym prędzej ustawiam się w kolejce. Jeżeli mi się uda wygrać - gazetkę przekażę dalej, za to kawa mnie bardzo ciekawi, mrrrr już czuję ten zapach.
ReplyDeleteWymarzony urlop? ...bardzo przyziemne marzenia: książka (najlepiej skandynawski kryminał), leżak i dobra muminkowa kawa ;-) Uściski!
Gdyby pieniądze nie grały roli, mój wymarzony urlop wyglądałby następująco: na jesieni poleciałabym do Stanów Zjednoczonych i została tam tak długo, by zobaczyć Halloween w Connecticut i święto Dziękczynienia w Oregonie. Pojechałabym zobaczyć pustynię w Nowym Meksyku nocą, doświadczyć mgieł nad jeziorem Michigan, zjadłabym lody na Coney Island i gumbo w Nowym Orleanie. Ale przede wszystkim podróżowałabym szlakiem domów zaprojektowanych przez Franka Lloyda Wrighta, przede wszystkim zahaczając o ten: http://www.wright-house.com/frank-lloyd-wright/fallingwater.html
ReplyDelete(A tak przy okazji, mam dwa kubeczki, jeden z Włóczykijem, a drugi z Małą Mi i łyżeczkę muminkową, w sam raz do kawy). :D
I ja jeszcze! To idealna kawa dla mnie, bo po pierwsze primo kocham Muminki i nawet mam już puszkę z Muminkami na nią ( te kawę ). Chwilowo pustą! Po drugie primo kocham Skandynawię! Taki magazyn będzie idealny dla mnie.
ReplyDeleteWakacje? Zazwyczaj z wyboru po sezonie i koniecznie na łonie natury. Z dala od tłumów, za to z robótką albo książką i z aparatem fotograficznym.
Pozdrawiam, Iza :)
I jeszcze jestem kawopijcą, jak Szwedzi!
DeleteO super :) też się piszę :)
ReplyDeleteWakacje? Wymarzone? O matko... dawno nie miałam wakacji więc każde byłyby idealne. Najważniejsze to chyba z kim są spędzane, a ja uwielbiam spędzać czas z mężem i znajomymi. Lubię posiedzieć przy ognisku, na plaży, w lesie, z widokiem na góry ale tylko jeżeli mam wokół siebie kochane osoby, samej mi to nie sprawia przyjemności. O tak, wtedy wypoczywam. Nic nie muszę. Zero spiny, totalna swoboda bycia :) Takie są moje wymarzone wakacje :)
Jako stała czytelniczka muszę napisać, że ja marzę o takich skandynawskich wakacjach, więc zazdroszczę Ci pobytu w Szwecji ;) Moja siostra twierdziła kiedyś, że jestem wampirem bo nie lubię słońca, upałów a w szczególności opalania. Więc wakacje w chłodniejszym klimacie chodzą mi od dawna po głowie, ale nie wiem czy uda mi się to kiedykolwiek zrealizować. Pozostają marzenia, ale widzę że z wiekiem tracę naiwność do życia i marzę coraz mniej :( ale o takim pięknym mieszkaniu jakie sobie szykujecie śnię! pozdrawiam
ReplyDeleteJa natomiast marzę o wakacjach pod typową ‘’strzechą”, gdzie ściany gliniane i klepisko. Gdzie mogę z dziećmi wypiekać chleb w piecu chlebowym , doić kozy i robić masło.
ReplyDeleteGdzie wielkie poduchy i pierzyny czekają na łóżkach. Gdzie po pracy idziemy nad jezioro wykąpać się. Wieczorem siadamy przed chatą na ławce i opowiadamy wymyślone bajki. Uwielbiam zapach starych chat, ale niestety takie miejsca już tylko w Muzeum Wsi. Pozdrawiam.
bernadetaaa@interia.pl
ReplyDeleteJestem zafascynowana Czarnym Lądem i wielbicielką ciepła, dlatego na moje wymarzone wakacje wybrałabym kierunek-Afryka. Móc zobaczyć na żywo prawdziwe safari, stanąć tam gdzie rodziła się starożytna cywilizacja, zasmakować w tamtejszej orientalnej kuchni...to byłoby coś :)
sylviaaa100@interia.pl
ReplyDeleteWymarzone wakacje to oczywiście Egipt, gdzie unosi się orientalna woń przypraw i tajemniczy zapach historii.
Staję w kolejce oczywiście, bo strasznie tej kawy jestem ciekawa :)
ReplyDeleteA moje wymarzone wakacje? Karkonosze, najlepiej Karpacz, wczesną jesienią już po sezonie. To miejsce i czas w które powracam, w których mi najlepiej. Bardzo liczę na to, że w tym roku znów się uda :)
Uwielbiam muminki i chętnie spróbuje muminkowa kawę:-) A moim numerem jeden jest Szkocja i Francja.
ReplyDeleteZapisuję się ;))
ReplyDeleteMój mąż spędził dobrych parę m-cy w Szwecji podróżując po niej z przyjacielem i robiąc zdjęcia, zawsze wracał zachwycony i twierdził, ze Szwedzi mają najlepszą kawę na świecie, bo piją ja prawie zawsze, więc wiedzą co dobre i byle czego do ust nie biorą ;)), także na kawę się zapisuję, a jako, żem miłośniczką jest wszystkiego co skandynawskie odkąd pamiętam / m.in. uwielbiam zespół ABBA/ :) wiem wiem to takie niemodne powiedzą co poniektórzy, ale mi tam to nie przeszkadza, toi na gazetkę się też piszę, a co do wakacji... to jak wspomniałam u siebie na blogu, daaaawno ich nie miałam, a pierwszym miejscem do którego pojadę przed Szwecją nawet ;) bo tam to na 100% na pewno, więc tym pierwszym miejscem jest przereklamowana Toskania, a tam będę kosztować wszelakich specjałów od lodów począwszy bo te uwielbiam, po wszelakie pizze i pasty, pomijając oczywiście owoce morza, bo tych nie lubię, a skończywszy na włoskich słodkościach i winach. Oprócz kulinarnych doznań mam nadzieje się wyleniuchować, trochę pozwiedzać i trochę poczytać, zrobić miliard zdjęć, a wszystko to oczywiście w otoczeniu mej ukochanej rodzinnej ferajny, 14 kotów niestety zostanie w domu w tym czasie.... :)), A oto i moje wakacyjne marzenie ;)).
serdeczności !
ula
Witam :) Z przyjemnoscia i ja spróbuje szczęścia :)
ReplyDeleteMoje wymarzone wakacje? Wielka wyprawa do Ameryki Południowej - deszczowy las Amazonii, pustynia Atacama, wodospady: Angel, Gocta, Iguacu, jezioro Titicaca, Los Glaciares, Machu Picchu, płaskowyż Nazca. Poza tym marzy mi się aby zobaczyć na wlasne oczy jak w wioskach amazonskich żyja ludzie. Chciałabym na jakiś czas zamieszkać razem z nimi. Póli co to tylko marzenia, ale przecież marzenia są po to żeby je spełniać :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Z przyjemnością się ustawię w kolejce :)
ReplyDeleteA wymarzone wakacje.... matko gdybym tak miała wymieniać... świat jest taki piękny, że w zasadzie mogłabym pojechać wszędzie. Tyle rzeczy, stylów i kultur mnie fascynuje, że podróże wakacyjne powinnam odbywać od urodzenia co roku w kilka miejsc.... niestety póki co głównie podróżuję w necie :)
Uściski Marto
I ja dopisuje się do ogonka. Banerek u mnie na blogu, więc zapraszam z rewizytą i zapraszam również na moje candy http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/2014/07/letnie-candy.html
ReplyDeleteja niestety jestem już po wakacjach, ale jak się okazuje bardzo trafiłam ze swym wyjazdem bo byłam w Szwecji!! :) i nie ważne że jeden dzień ;) i nie ważne że tylko w Karlskronie, ale kawałek Szwecji widziałam, kolorowe domki także, lampy w oknach i serdeczność oraz spokój Szwedów zobaczyłam :) i bardzo chciałabym tam wrócić!! może choćby poprzez strony czasopisma? :) a co do kawy to właśnie piję na dzień dobry, uwielbiam!!!
ReplyDeletePozdrawiam! jag hälsar! ;)
o rany nie wiedziałam, że jest muminkowa kawa...ciekawe jak smakuje
ReplyDeletei jeszcze magazyn, czyli coś dla mnie
mój urlop powoli się kończy, ja tradycyjnie jak co roku kierunek nadmorski w ustronne miejsce - szkoda tylko że zawsze tak na krótko - ale zawsze się trochę naładuję pozytywnie
pozdrawiam
Jest wiele miejsc, które chciałabym zobaczyć. Na pierwszym miejscu jest Islandia, owiana legendami i niesamowitą tajemnicą. Bezkresne tereny, spacer po lodowcu, gejzery, fiordy, kąpiel w BlueLagoon, piękne wieloryby, zorza polarna, domki troli w szczerym polu - tak to wszystko chciałabym przeżyć i zobaczyć na własne oczy.Oddychać pełną piersią krystalicznym powietrzem znad Grenlandii. Ach...
ReplyDelete♥
Ja na wakacje chciałabym się wybrać w góry. Wiem, że w Polsce jest wiele pięknych miejsc i chciałabym je zobaczyć. Z przyjemnością zgłaszam się do zabawy i pozdrawiam:)
ReplyDeleteWymarzone wakacje to Sycylia, Santorini, Skandynawia a tak na poważnie to Bałtyk! Kocham.
ReplyDeleteSwietne Candy!
Wymarzone miejsce na urlop to miejsce z dala od zgiełku, tłumów.
ReplyDeleteTo woda, cień i orzeźwiający wiatr w letnie upały.
To las, jego zapach i ścieżka.
To też kultura i zabytki nowych miejsc.
Z miłą chęcią poznam smak i aromat muminkowej kawy przy oglądaniu magazynu wnętrzarskiego.
Ach, kiedys taka lista byla baardzo dluga z czasem wszystko sie zmienilo,albo juz przez odbyte podroze, albo przez to ze mieskzma w takim multi-kulturowym miejscu jak Londyn:)
ReplyDeleteWloskie wyspy sa fantastyczne (mozecie zobaczyc u mnie foto-relacje z magicznego miejsca niedaleko Rzymu), jako ze Italia to najcudowniejsze miejsce na ziemi..
Kiedys(dawno dawno temu, hihi) marzylam o sercu Afryki jakim jest Nigeria, poniewaz stamtad pochodzi Milosc mojego zycia, i czekalam an te podroz, a potem juz kazdy kolejny wyjazd byl powrotem do domu i ukochanego Tescia......
Teraz chcialabym wiecej czasu spedzac an naszej ziemi ojczystej i mysle ze Baltyk jest an pierwszym miejscu, a po nim Zakopane........
Jako, ze jestem wielki "coffee LOVER" Z MILA CHECIA SPROBUJE!
FANTASTYCZNE CANDY, zapraszam tez an moje bo trwa do 15-go!!
Ania
A zapomnialam dodac, ze je jeszcze nigdy nic nie wygralam, hihi
ReplyDeleteMoze tym razem....
Na wakacjach już byłam, hi hi hi, ale zawsze przydałby się jakiś wypad gdzieś gdzie byłaby cisza i spokój i lazurowa woda.
ReplyDeleteStaję w kolejce i pozdrawiam
Wspaniałe candy, jako kolejna miłośniczka kawy chętnie wezmę udział tym bardziej że do towarzystwa tak fajna gazetka.
ReplyDeleteJest jedno miejsce na ziemi gdzie chciała bym spędzić choć weekend - Francja :)
Marzy mi się typowe paryskie śniadanko: ciepły rogalik, aromatyczna kawa a to wszystko z widokiem na wieżę Eiffla :) Brzmi banalnie ale na dzień dzisiejszy to tam mogła bym spędzić swój urlop choć by krótką chwilkę :)
Pozdrawiam
Ps. Zapraszam do siebie na rozdawajkę
Zgłaszam się po te wspaniałości. A co do wymarzonych wakacji - właśnie z takich wróciłam. Byłam w Toskanii, a to połączenie pagórków, mini-miasteczek, gajów oliwnych, kawiarenek i targowisk jest dla mnie najlepszą receptą na wakacje. Zapraszam też do siebie na Powolusku, gdzie oprócz zdjęć z wakacji, mam do rozdania Toskańskie Candy!
ReplyDeleteOj jakże my z mężem uwielbiamy filiżankę kawy z rana. Z przyjemnością i nadzieją przyłączam się do zabawy, bo mam smaka a coś nowego. Ostatnio przyjaciółka przywiozła mi kawę z Brazylii i byliśmy nią zachwyceni. Ciekawe jakby było tym razem..
ReplyDeleteMoje wymarzone wakacje niestety już za mną.. mały, uroczy domek tuż nad jeziorem, z dostępem do niego: raj na ziemi dla dzieci i dorosłych z rodziną i przyjaciółką. Nie potrzeba nic więcej, czas się tam zatrzymuje i kawa inaczej smakuje :)
Pozdrawiam serdecznie
aleboska@tlen.pl