Saturday, November 10, 2012

Kafelki kuchenne

Mija rok odkąd przeniosłam się do Szwecji. Ten rok mocno na mnie wpłynął  pod względem estetycznym, zaczynają mi się nawet podobać rzeczy, do których wcześniej nie byłam przekonana. Jedną z tych rzeczy są płytki układane na mijankę w połączeniu z białą kuchnią. W kuchni poniżej białą sterylność ocieplają dodatki.



Zdjęcia: Bo-laget

W wersji industrialnej:

I romantycznej:

 I jedno z moich ulubionych wnętrz kuchennych rodem ze Szwecji, które posłużyło za ostateczną inspirację.


W nowej kuchni również zdecydowaliśmy się na płytki kładzione na mijankę.


Za tydzień będę znów w domu i będę mogła zrobić lepsze zdjęcia, to tylko z komórki.

Pozdrawiam i życzę udanego weekendu!
Marta

5 comments:

  1. Dla mnie bingo. Bardzo lubię ten układ kafelków i ta sterylność plus podstawowe kolorki. Pozdrawiam

    ReplyDelete
  2. hej Martuś:) mnie te płytki podobają się od zawsze. Zwłaszcza te w bieli:) ciekawa jestem Twojej kuchni. Więcej zdjęć poproszę:) u mnie gazetki od Ciebie! zajrzyj!
    dziękuję raz jeszcze... nawet nie wiesz jaką mam radochę z ich oglądania:))))
    buziaki

    ReplyDelete
  3. Bardzo mi się podobają takie kafle, niby nic a zupełnie fajniej. I szalenie podobają mi się czarne albo szare fugi do białych kafli.
    No i same inspiracje zachwycające.
    Ciekawa jestem jak licho Twojej kuchni.
    Miałam taką baterię w zlewie kuchennym po roku użytkowania wylewka wyskoczyła na mnie pod ciśnieniem wody gdy odkręcałam kran.... poza tym ten prysznic do owoców i warzyw strasznie chlapie.

    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  4. Ja też jestem wielką fanką tak położonych płytek!na podłodze też to fajnie wygląda:)a Tw kuchnia zapowiada się ślicznie! czekam na dalszy rozwój wydarzeń...pozdrawiam cieplutko Twoja "imienniczka":)

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...