W Sztokholmie panuje istny szał na poddasza, co tylko pojawia się na rynku, znika w mgnieniu oka. Nad moim mieszkaniem trwają właśnie prace nad rozbudową poddasza, toteż za kilka miesięcy zyskam sąsiada na górze. Mieszkanie już się sprzedało za niebotyczną kwotę.
Podejrzewam że i to poddasze bardzo szybko znajdzie nabywcę. Jest jasne i bardzo przytulne.
Skórzane uchwyty przemieniają prostą inaczej kuchnię.
Kącik prosty, ale jaki uroczy, chętnie bym tu sobie spoczęła. Trochę pozytywnego zamieszania w białym wnętrzu wprowadza wzorzysty dywan.
Co za schody! Genialne!
Źródło: Bjurfors
Pozdrawiam
Marta
Bardzo fajne poddasze, bardzo podoba mi się pomysł ze skórzanymi uchwytami nadają charakteru. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteŚwietne mieszkanie, po prostu świetne :-)
ReplyDeleteŚwietne poddasze :)
ReplyDeletePoddasza są bardzo efektowne, ale sama wybrałabym mieszkanie bez skosów.
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie!
Taka cisza na blogu zapanowała, czyżby szał remotowy? pozdrawiam
ReplyDeleteRemont powoli sie toczy, ale to nie on jest powodem ciszy. Po prostu komputer mi zastrajkowal i od paru tygodni jestem go pozbawiona. Czekam na naprawe i mam nadzieje, ze wkrotce nadrobie zaleglosci.
Delete