Zdjęcia nie są najlepszej jakości, bo robione komórką, ale podłogę i tak dość dobrze widać. Jestem ciekawa , jak będzie się sprawować w użytkowaniu, tym bardziej że została położona również w kuchni (połączonej z pokojem), by pokój wydawał się większy. "Szatkowanie" podłogi różnymi wzorami jednak pomniejsza przestrzeń. Wiem, bo jakiś czas temu sama popełniłam ten błąd. Do tego wybierając ciemniejszą podłogę - nigdy więcej. Jej sprzątanie jest niczym syzyfowa praca.
W moim mieszkaniu przybyła zaś kolejna nowość - rolety w pasy. Na początku postanowiłam zamówić jedną (przez Internet), by przekonać się jak będzie to wyglądać. Roleta jest przepiękna, zupełnie zmieniła oblicze pokoju!!! W końcu pozbyłam się prowizorycznych odziedziczonych firanek, które jak to z prowizorką bywa wisiały całkiem długo, zdecydowanie za długo. Dopiero teraz przekonałam się, jak bardzo szpeciły mieszkanie i zatłaczały przestrzeń. Dzisiaj zamawiam rolety na kolejne okna, jak wszystko będzie gotowe, pokażę zdjęcia.
A tymczasem dobrego startu w nowym tygodniu!
Marta