Mieszkańcy kamienic doskonale wiedzą o co chodzi. W kamienicy mieszkanie mieszkaniu nierówne, każde niemal ma swój indywidualny charakter. Niekiedy trzeba się nieźle nagimnastykować, by w kamienicznym wnętrzu otrzymać w miarę ustawne pomieszczenie. Ta ich niestandardowość bywa problematyczna, ale i często decyduje o ich niepowtarzalnej atmosferze.
W tym mieszkaniu układ wyjściowy prawdopodobnie nie był zachęcający - pomieszczenia przejściowe, środkowe długie i wąskie, ale jego gospodarzom udało się finalnie zagospodarować to wnętrze całkiem sensownie. Maksymalnie otwarto przestrzeń pomiędzy dużym i małym pokojem, by stworzyły jedno większe pomieszczenie. Jadalnia schowana za ścianką z odsłoniętym łukiem z cegły z przeszkody stała się wnętrz ozdobą wnętrza.
Szorstka cegła i beton na pierwszym planie kontrastuje z romantyczną kwiatową tapetą w tle. Podoba mi się!