Sunday, December 13, 2009

Ozdoby świąteczne

Właśnie wróciłam z magicznej Kopenhagi. Ta magia to zasługa pięknych dekoracji świątecznych, które sprawiają że w mieście panuje niesamowita atmosfera. Duńczycy do perfekcji opanowali metodę na stworzenie idealnej atmosfery świątecznej. Właściwie to odwiedzałam koleżankę, ale nie mogłam oprzeć się pokusie odwiedzenia kilku sklepów.
Wszędzie można było nabyć ozdoby świąteczne, głównie z Royal Copenhagen i od Geor g Jensen. A tak oto prezentują się te pierwsze wspomniane.






Oczywiście cena najmniejszej ozdóbki niesamowita również. Żadnej z nich nie nabyłam, ale za to skusiłam się na bombkę z typowym dla Royal Copenhagen niebieskim wzorem. Bombka czeka jeszcze na sesję zdjęciową dlatego jej jeszcze nie mogę pokazać.

U Georg Jensen żadna z ozdób nie przypadła mi do gustu. Ale za to napaliłam się na ten oto dzbanek.


Zazwyczaj nie lubuję się w duńskim designie, nie ciągnie mnie do futurystycznych rozwiązań. I pewnie ten dzbanek umknąłby mojej uwadze, gdyby nie fakt, że moja przyjaciółka takim dysponowała i zaserwowała w nim herbatę. Bo tak naprawdę to nie jest zwykły dzbanek, ale dzbanek-termos. W dodatku bardzo poręczny. Uległam więc jego funkcjonalności, gdy gadając wieczorem godzinami ciągle miałyśmy ciepłą herbatę. Pewnie sobie za jakiś czas taki sprawię.

2 comments:

  1. takie delikatne te ozdoby...
    a dzbanek niesamowity - kształt jak dla mnie dziwaczny ale skoro to w dodatku jet termos - to po prostu kolejny + dla skandynawskiej funkcjonalności

    ReplyDelete
  2. Dekoracje sliczne i nie wieszalabym ich na choince, tylko w jakims bezpiecznym wyeksponowanym miejscu:)
    A dzbanek rewelacyjny. U mnie jest tak, ze lubie laczyc stare z nowym, nowoczesnym, taki mix i max, ale co tam. Stare do dekoracji, a nowe za funkconalnosc.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    ReplyDelete