Rok 2015 rozpoczynałam z marzeniem o przeprowadzce do mieszkania pod aniołem. Tak się jednak złożyło, że marzenie to pozostaje aktualne również w 2016, choć tak naprawdę dopiero teraz mamy duże szanse na jego realizację. Szczęścia chyba też lubią chodzić parami, bo równocześnie spełni się inne nasze marzenie, które towarzyszyło nam od dobrych paru lat - w styczniu będziemy już we trójkę.
Marząc o przestronnym poddaszu, na koniec roku dzielę się z Wami piękną inspiracją białego wnętrza znajdującego się gdzieś pod dachami Malmö.
Do zobaczenia w Nowym Roku! Niech będzie dla nas wszystkich inspirujący!!!